„Niezwyciężony” jednak pokonany.
Starward Industries w poniedziałek miało premierę swojej pierwszej gry pod tytułem „The Invincible”. O ile pod względem ocen wypadła ona bardzo dobrze (w momencie pisania artykułu 93% ocen jest pozytywnych), to zdecydowanie zawiodła pod względem sprzedaży. Szczyt graczy grających jednocześnie był w poniedziałek i wyniósł 1297 osób. Jest to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań. We wtorek szczyt był nieco niższy i prawdopodobnie dzisiaj również będzie niższy, gdyż w momencie pisania artykułu grają 653 osoby. Nie jest więc dobrze i ma to swoje odzwierciedlenie w kursie akcji.
Spadki rozpoczęły się już w sierpniu, czyli kilka miesięcy przed premierą. Widać więc, że wielu inwestorów wolało zrealizować zysk wcześniej i nie chcieli zostawać na ryzykowną premierę, tym bardziej że kurs był po bardzo mocnych wzrostach. W tym miesiącu przebite zostało ATL i teraz byłe wsparcie w okolicach 45 zł jest kluczowym oporem. Mamy więc wyraźny trend spadkowy, a zejście na nowe minima zapowiada jego kontynuację, tym bardziej że do kolejnej premiery zapewne upłynie trochę czasu i jak na razie raczej nie będzie pod co rosnąć. Aktualnie tego typu wykres może skusić jedynie fanów łapania „spadających noży” grających pod ewentualne „odbicie zdechłego kota”. W tym miesiącu trwa walka o strefę wyznaczoną przez zniesienia Fibo w okolicach 32-34 zł. Jak na razie jest ona przebita, ale miesiąc się jeszcze nie zakończył. Po szybkim spadku ze 130 na 30 zł kurs może być wyprzedany. Nieco poniżej świecy wypada linia trendu. Jeśli spadki będą trwały nadal, to może być ona testowana i jest to potencjalne wsparcie. Kolejna strefa zniesień Fibo wychodzi w okolicach 20 -22 zł i jest to jak na razie dosyć odległy poziom.
Interwał miesięczny, wykres trzyletni:
Na interwale dziennym widzimy dwuświecową flagę trendu spadkowego. Mierząc zasięg formacji w procentach został on zrealizowany i kurs się na nim zatrzymał. Jeśli mierzyć zasięg w złotówkach, to wyjdzie on dużo niżej i jak na razie są to bardzo odległe poziomy. Wczorajsza szpulka mogła dawać nadzieje na jakieś odbicie, ale dzisiaj byki nie miały siły. Sesja zakończyła się czarną spadkową świecą. Przez chwilę przebijane było minimum świecy wczorajszej ale ostatecznie zostało ono obronione. Jest to w tej chwili kluczowa strefa wsparcia i jeśli zostanie przebita, to spadki mogą być kontynuowane. Jeśli udałoby się zrobić jakieś odbicie, to za pierwszy opór możemy uznać maksimum świecy wczorajszej, a następnym ważnym oporem będzie domknięcie luki w okolicach 45 zł.
Interwał dzienny, wykres miesięczny:
Treści przedstawione w powyższej publikacji są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podjęte na podstawie niniejszych treści, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszych treści.