Zakończenie maja nie napawa optymizmem.  Podczas dzisiejszej sesji doszło do bardzo mocnego ataku niedźwiedzi. Po wzrostach trwających od jesieni, jest to niewątpliwie zimny prysznic, który powinien nieco schłodzić nadmierny optymizm z jakim mieliśmy ostatnio do czynienia. Powiedzenie „sell in may and go away” samo ciśnie się na język. W takiej sytuacji jak obecnie, wiele spółek może odwrócić swoje trendy wzrostowe. Trzeba być więc bardzo ostrożnym. Mimo wszystko można jeszcze znaleźć wykresy, które wyglądają byczo.

Jeden z takich byczych wykresów uformował się na spółce Zeneris. W przeciwieństwie do szerokiego rynku, tutaj od lutego był trend spadkowy, natomiast od marca kurs poruszał się w konsolidacji. Podczas dzisiejszej sesji doszło do wybicia górą z tej konsolidacji, co jest sygnałem zmiany trendu na wzrostowy. Była strefa oporu w okolicach 6,40-6,65 zł jest teraz najbliższym wsparciem. Kluczowe wsparcie, to dolne ograniczenia zaznaczonej na niebiesko konsolidacji. Kluczowym oporem jest szczyt z lutego w okolicach 10,50-11 zł. Po drodze mamy opory niższego rzędu. Najbliższy z nich jest w okolicy 7 zł i dzisiaj kurs się na nim zatrzymał. Kolejne strefy oporów możemy wyznaczyć w okolicach 7,30 zł, 7,70 zł oraz 8,30 zł.

Interwał dzienny, wykres czteromiesięczny:

Autor: Łukasz Popławski

Longterm.pl

Treści przedstawione w powyższej publikacji są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podjęte na podstawie niniejszych treści, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszych treści.