QNA Technology debiutuje na giełdzie
Z jednej strony mamy półprzewodniki, które wykazują wysoką jakość i stabilność. Mają jednak szereg wad związanych z konstrukcją: nie są elastyczne, przezroczyste, a do tego są kosztowne. Mamy również materiały organiczne, są w postaci ciekłej, to pozwala na inne metody nanoszenia. Niestety ich parametry techniczne są słabsze i są one podatne na warunki zewnętrzne.
Ten problem jest dotkliwy dla wielu sektorów, ale jednym z tych, na których warto się skupić, jest branża wyświetlaczy. Połączenie obu rozwiązań (jakości i elastyczności) jest konieczne.
Spółka uważa, że problemom tym mogą sprostać półprzewodnikowe kropki kwantowe. Są to materiały nano, które występują w postaci zawiesiny.
Warto nadmienić, że w tym roku otrzymano nagrodę Nobla w zakresie odkryć związanych z kropkami kwantowymi.
Obecnie na rynku mamy kropki czerwone i zielone.
Do lepszej jakości potrzebujemy niebieskich kropek kwantowych.
Obecnie wykorzystuje się kropki niebieskie zawierające kadm. To kropki toksyczne. Dopuszczane są w Azji, ale nie są możliwe do komercjalizacji na rynku zachodnim. Samsung i Sharp obecnie wdraża kropki bez metali ciężkich.
Rynek wyświetlaczy jest dla nas priorytetowy. Bez kropek ciężko mówić o dalszym rozwoju technologii. Pamiętajmy jednak, że kropki mogą być wykorzystane również w innych branżach.
Rynek, na którym działa spółka jest ogromny. Wciąż pojawiają się nowe urządzenia, nowe pomysły na wyświetlacze. Przewiduje się, że rynek będzie ciągle dynamicznie rósł. Rynek samych materiałów jest oczywiście ułamkiem omawianego rynku.
QNA Technology definiuje 4 obszary, na których się skupia. Każdy z nich może generować przychód. Rozwijana jest technologia syntezy, infrastruktura. Spółka rozwija materiały. Kolejnym obszarem jest modyfikacja powierzchni tych nanomateriałów. To definiuje, jak dobrze materiał dopasuje się do produktu. Dają też możliwość drukowania półprzewodników.
Spółka postanowiła rozpocząć działalność od niebieskich kropek. Materiał ten jest niedostępny na rynku, więc dużo łatwiej przebić się z taką ofertą do firm. Pierwszej komercjalizacji zamierza dokonać na rynku wyświetlaczy i później przechodzić do kolejnych rynków. Jednocześnie, rozwijane są cały czas tusze. Gra ta komercjalizacja zostanie zamknięta, spółka zamierza przejść do wdrażania nowych materiałów.
Niebieski to zakres długości fali. Na zdjęciach powyżej prezentowane jest widmo emisji oraz zdjęcie kropek w rozmiarach ok. 10 nm.
Spółka oferuje również prototyp tuszów.
W pierwszych okresach działalności QNA Technology skupiało się na kropkach czerwonych zawierających kadm, aby nauczyć się tej technologii. W ramach AlfaBridge udało się opracować pierwsze niebieskie kropki. Materiał wciąż jest modyfikowany. Zwiększono wartość kluczowego parametru o 2,5 x od momentu pierwszej prezentacji.
Z prawej strony widać zastosowanie położenia kropek kwantowych na diodzie, dzięki czemu otrzymujemy kolory czerwony zielony i niebieski. Z lewej urządzenie, które udało się uzyskać, gdzie kropki świecą na skutek przyłożonego napięcia. W tym okresie udało się poprawić parametry 6-krotnie.
Prowadzimy procesy, w których spółka uczy się formułować tusze.
Pierwsze synezy dokonano na układzie laboratoryjnym, rozbudowano je do eksperymentalnej linii syntezy. Obecnie dzięki środkom z ostatniej rundy spółka jest na ostatniej prostej do konstrukcji eksperymentalnej linii pilotażowej.
Bazowa technologia będzie chroniona poprzez zgłoszone patenty, ale również opracowane procedury postępowania z nią. Przestrzeń możliwości dla generowania IP jest bardzo duża. Spółka stara się je zabezpieczać.
Spółka rozpoznaje 3 ścieżki przychodowe. Klient kupuje testowe kropki, wskazuje, co można byłoby jeszcze poprawić, modyfikujemy je i sprzedajemy kolejną porcję. To zamykamy w pętli.
Drugim modelem jest po prostu sprzedaż kropek, które spółka posiada na stanie.
Wariant trzeci to licencjonowanie. Mówimy tutaj o modyfikacji powierzchni kropki.
Za każdym razem spółka wchodzi w rozmowy przez działy R&D. Do tych firm dochodzi, wykorzystując własne zasoby.
Posiada pracowników w Tokio, Londynie, Bostonie, Taipei.
Klienci często nie tyle zainteresowani są parametrami materiału, ale parametrami samego urządzenia, które wykorzystuje te materiały. Spółka nie wykonuje sama takich urządzeń, ale współpracuje z ośrodkami na świecie w celu wykazania zadowalających parametrów.
Obecnie materiał jest na poziomie MVP (walidacja). Można z nich konstruować urządzenia. Spółka rozpoczyna więc od rozmów, czasami jest podpisywana umowa poufności. Później dokonywany jest test, korekta. Działanie te, są zapętlone do momentu, aż produkt spełnia minimalne oczekiwania klienta. Później materiał należy przetestować, przy produkcji samego urządzenia. Po testach urządzenia można przejść do zamówienia, z myślą o samej produkcji.
Zespół liczy 27 osób na pełnym etacie. Większość to B+R (22 osoby).
Spółka znajduje się we Wrocławiu.
Zarząd stanowi Artur Podhordecki oraz Mateusz Bański.
Spółka stara się uczestniczyć w międzynarodowych wydarzeniach, stara się o postrzeganie jej jako spółki globalnej.
Ostatnia runda przedwakacyjna wyniosła 16 mln zł. Spółka posiada inwestorów tak prywatnych, jak i aniołów biznesu. Fundusz Kvarko jako pierwszy zainwestował w spółkę.
Spółka zamierza ukończyć budowę pilotażowej linii oraz planuje debiut na NC. Następnie zamierza odtworzyć jakość materiałów na linii ELP.
Spółka skupia się przede wszystkim na rynku wyświetlaczy, tym samym kieruje oferty do firm z branży chemicznej, które dostarczają do branży wyświetlaczy materiały. Spółka jest w kontakcie z firmami z branży oświetleniowej, ale głównym celem jest zrozumienie potrzeb tej branży. Poza branżą wyświetlaczy spółka widzi zastosowanie swojego produktu w drukowanej elektronice oraz fotonice.
W obecnej chwili można wymienić 2 firmy, które spółka może postrzegać jako konkurencję. Samsuns i Nanosys. Obie te firmy nie oferują komercyjnych niebieskich kropek. Również znajdują się na etapie fazy B&R. Konkurencja tutaj ma również trochę inny charakter, ponieważ jednocześnie może stać się klientem. Zapotrzebowanie na takie rozwiązania jest ogromne. Komercjalizacja pojedynczych podmiotów nie ma znaczenia, a może nawet wspomóc potencjalną konkurencję — zwiększy się dodatkowo zapotrzebowanie.
31% akcji posiadają założyciele, fundusz Kvarko posiada 11%. Powyżej 5% znajdują się Grzegorz i Mikołaj Sikorscy. Dodatkowo w akcjonariacie znajduje się Szejk Asi.
Lockupami objęte jest 61% akcji. Założyciele posiadają umowę o niezbywalności na okres 24 miesięcy. Część podmiotów podpisała takie umowy na 12 miesięcy. Jeden podmiot z tych ponad 5% ma 6-miesięczny lockup.
Obecne moce wytwórcze pozwalają spółce wyprodukować kropki potrzebne do stworzenia 6 tys. telewizorów nowej generacji miesięcznie. Po ukończeniu linii pilotażowej możliwe jest przeskalowane tego do ok. 24 tys. telewizorów w tej technologii miesięcznie. To już są ilości, które pozwalają na opuszczenie pilotażowej produkcji. Ostatecznie to będzie zależało od potrzeb partnera.
Debiut już jutro
Spółka jutro zadebiutuje na parkiecie New Connect. Transmisję z debiutu można obejrzeć pod adresem:
https://www.youtube.com/watch?v=iNgjgfhras8
Spółka została wymieniona w raporcie omawiającym branże kropek kwantowych, zaraz obok innej spółki notowanej na polskiej giełdzie XTPL:
Źródła
Slajdy oraz relacja oparta na prezentacji dla GPW Innovation Day — wydarzenie odbyło się 27 października 2023 r. Organizatorem wydarzenia było CCGroup. Pełne nagranie z wydarzenia znaleźć można pod linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=lHCLRY5RNz4