Rosja - najtańszy rynek na świecie
Przyjrzyjmy się dwóm moskiewskim indeksom - MICEX i RTS, których skład i udział procentowy poszczególnych spółek jest taki sam - w obu przypadkach jest to 50 największych rosyjskich spółek. Różnica polega na tym, że MICEX jest notowany w lokalnej walucie czyli rublu, natomiast RTS w dolarach (u nas odpowiednikiem jest WIG20USD, który jednak służy u nas tylko i wyłącznie jako wskaźnik-ciekawostka). Przyjrzyjmy się składowi tych indeksów (tak jak napisałem, jest taki sam dla obydwu):
źródło: moex.com/en/ A teraz spójrzmy na wskaźniki analizy fundamentalnej rosyjskich indeksów na dzień 8.12.2014 - źródło bloomberg.com C/Z = 11,82 C/Z estimated (biorący pod uwagę prognozowane zyski spółek) = 10,5 C/WK = 1,67 Stopa dywidendy = 3,84% Należy pamiętać, że indeks MICEX praktycznie nie odczuł krachu na rublu i stracił w tym roku zaledwie 0,6% (stan na godz. 11:50 dnia 18.12.2014).
Dużo mocniej stracił w tym roku dolarowy RTS, bo aż 47%, odwzorowując spadek rubla o mniej więcej tyle samo. Przez moment indeks był aż 60% niżej niż na początku roku!
Pod względem tzw. Schiller P/E (tzw. CAPE - Cyclically Adjusted Price-to-Earning ratio), którego nazwa pochodzi od jego wynalazcy - ubiegłorocznego noblisty - Roberta Schillera, rynek rosyjski jest wręcz niesamowicie tani. Na koniec listopada wskaźnik ten wyniósł dla rosyjskiej giełdy zaledwie 5,2! Dla porównania przytoczę może dane dla rynku amerykańskiego, reprezentowanego przez indeks S&P 500: Schiller P/E (CAPE) = 28 C/Z = 20,5 C/WK = 2,8 Stopa dywidendy = 1,8% Według portalu www.starcapital.de Rosja jest w tej chwili trzecim pod względem atrakcyjności rynkiem akcji na świecie. Brakuje mu jedynie tzw. siły relatywnej ale pod względem klasycznych wskaźników analizy fundamentalnej jest zdecydowanie najtańszy! Poniżej ranking najlepszych 12 rynków na świecie według kryteriów tego portalu - co ciekawe Polska jest na wysokim 12 miejscu :-)
źródło: http://www.starcapital.de/research/stockmarketvaluation
Według analityków tego serwisu, Rosja wypada jeszcze korzystniej niż według Bloomberga ale bazują najwyraźniej na indeksie MICEX i RTS BMI (Broad Market Index), który jest jeszcze mocniej przeceniony. W oparciu o te indeksy istnieje ETF, notowany na giełdzie nowojorskiej, o nazwie SPDR® S&P® Russia ETF - Amerykanie dla odmiany podają dla niego jeszcze niższy wskaźnik C/Z = 3,82! Koniec, końców, to czy C/Z będzie równe 11 (bloomberg.com) czy 7 (starcapital.de) czy niewiarygodne 3,82 (sdprs.com), to rynek rosyjski jest wręcz śmiesznie tani, w porównaniu chociażby do rynku amerykańskiego (C/Z = 20,5) czy naszego, polskiego (C/Z = 13,3 według stooq.pl). Do myślenia daje szczególnie, najbardziej odporny na wszelkiego rodzaju manipulacje, wskaźnik Schiller P/E, który wynosi zaledwie 5,2. To bardzo tanio - wedle tego wskaźnika, to nawet jeśli trafimy na słabą koniunkturę, to nasza ewentualna inwestycja powinna zwrócić się całkowicie już po 5 latach z samych zysków spółek. Rynek rosyjski jest zatem pod tym względem o prawie sześć razy tańszy od amerykańskiego! W jaki sposób może zainwestować na giełdzie rosyjskiej polski inwestor? Dostępne są fundusze takie jak Investor Rosja czy Quercus Rosja oraz CFD na ETF o nazwie "RUS50", który oferuje XTB. Należy oczywiście pamiętać, że rynek rosyjski charakteryzuje się ponadprzeciętnym ryzykiem. Kto bowiem zagwarantuje nam, że Putin nie znacjonalizuje wszystkich przedsiębiorstw i nie zamknie giełdy?
Albert „Longterm” Rokicki
Twój Niezależny Analityk Rynków Finansowych Kanał Youtube: https://www.youtube.com/user/alrokas Fanpage na Facebooku: https://www.facebook.com/longtermblog Email: kontakt@longterm.pl Treści przedstawione w powyższej publikacji są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podjęte na podstawie niniejszych treści, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszych treści. Inwestowanie na giełdzie przy braku odpowiedniej wiedzy i doświadczenia wiąże się z ryzykiem utraty nawet całości zainwestowanego kapitału!