Po wczorajszym, dużym rozczarowaniu debiutem Energi, której akcje straciły ponad 5% na jej pierwszej giełdowej sesji, w głowach inwestorów chyba po raz pierwszy od ładnych kilku miesięcy zapaliło się czerwone światło ostrzegawcze. No może przesadziłem z tym czerwonym kolorem - powiedzmy że używając nomenklatury piłkarskiej, sędzia pokazał inwestorom "żółtą kartkę". Zapis na Energę był już bowiem grą nieczystą, niesportową, żeby nie powiedzieć zwyczajnie nie fair. Ktoś się zapyta ale jakie nie fair? Nie fair wobec kogo? Odpowiedź brzmi: ZAKUP AKCJI SPÓŁKI, KTÓREJ DOBRZE NIE PRZEANALIZOWALIŚMY, NIE JESTEŚMY PEWNI JEJ FUNDAMENTÓW I KIERUJEMY SIĘ TYLKO I WYŁĄCZNIE TZW. "EFEKTEM STADA" JEST NIE FAIR WOBEC NAS SAMYCH! Tutaj nie ma żadnego usprawiedliwienia i nie ważne jest to, że pracownicy sprzedawali akcje pracownicze, choć to też przecież należało uwzględnić w swojej własnej, niezależnej analizie! Od września tego roku na tym blogu ukazało się 75 analiz spółek giełdowych po wynikach i starałem się tam robić wszystko aby edukować, aby wskazywać na jakie czynniki zwracać uwagę (między innymi na free float czyli podaż akcji w wolnym obiegu, która może spaść w każdym momencie na rynek). Analiza fundamentalna to bowiem nie same wskaźniki pozbawione elementów subiektywnych ale skrajnie subiektywne oceny spółek przeprowadzone przez inwestorów. To nie jest czysta matematyka, a jeśli już, to ta najbardziej zaawansowana, którą wynalazł mój imiennik - Albert Einstein czyli teoria względności. Tu wszystko jest względne i oparte na rozmaitych założeniach - giełda rządzi się skrajnym relatywizmem. Coś co dla jednego jest śmieciem, może być skarbem dla kogoś innego i na odwrót!

"Wyob­raźnia jest ważniej­sza od wie­dzy, po­nieważ wie­dza jest ograniczona" Albert Einstein Dlatego tak ważna jest według mnie samodzielna, rzetelna analiza fundamentalna spółek. Jeśli przeprowadzi się ją rzetelnie, to wiemy jakie są słabe strony spółki i skąd może przyjść ewentualne zagrożenie. Przynajmniej nie jesteśmy zaskoczeni w przypadku, kiedy nagle pojawia się zwiększona podaż akcji, na przykład spowodowana nową emisją czy sprzedażą akcji pracowniczych, jak to miało miejsce wczoraj w przypadku Energi. W takim razie co robić? Sprzedać czy przetrzymać? Nie mogę niestety napisać ogólnie czy sprzedać czy przetrzymać, bowiem to jest kwestia indywidualna i trzeba rozpatrywać sytuację na poszczególnych spółkach. Ja jestem pewien tylko i wyłącznie moich spółek, czyli tych 18, które właśnie wyselekcjonowałem. Już jutro ukaże się najnowszy raport z rankingiem 18 najlepszych według mnie spółek po wynikach za III kwartał 2013 roku. Przedstawione będą tam analizy zarówno fundamentalne, jak i techniczne 18, według mnie najlepszych spółek (oczywiście kierując się całkowicie subiektywną oceną) z polskiej giełdy. KAŻDY KTO ZAKUPI ROCZNY ABONAMENT NA CODZIENNE KOMENTARZE GIEŁDOWE OTRZYMA TEN RAPORT GRATIS! W ramach abonamentu prezentuje codziennie mój własny portfel inwestycyjny, złożony tylko i wyłącznie ze spółek, których jestem pewny - tych wyselekcjonowanych po miesiącach, a nieraz latach analiz kolejnych raportów finansowych! KLIKNIJ W LINK PONIŻEJ ABY PRZEJŚĆ DO SZCZEGÓŁÓW ABONAMENTU:

ABONAMENT NA CODZIENNE KOMENTARZE GIEŁDOWE